Kanapa

Mia

Wodę z cytrynką . Musze dbać o linię , w końcu tak trudno być mną . - odparła

Vico

ok - powiedzialam i wyszlam

Rocco

- Kamera ? - spytałem zdezorientowany, po chwili jednak zorientowałem się co trzymam w łapce xD - To tak z przyzwyczajenia .. Boję się, że coś jej się może stać jeśli spuszczę ją z oka choćby na chwilę - poklepałem czule po obudowie moje maleństwo xd

Mia

Ay w tej szkole jest wielu dzikusów , takich jak Roberto , więc lepiej chodz z nią wszędzie tak jak ja ze swoim mobile phone . Nie wiadomo co takiej może przyjść do głowy . - odparła

Rocco

- Roberto ? Co to za koleś ? - zdziwiłem się słysząc takie dziwne imię xD Zaraz pomyślałem, że to może brat tej całej Roberty..
Współczuję biedaczce.. Jakby maka nazwała moją siostrę Rocca, to chybabym je obie zamordował - skomentowałem w myślach

Mia

Roberto lookiem przypomina chłopaka , pero to dziewczyna . Chociaż nad tym bym jeszcze dyskutowała - spojrzała na niego .

Vico

po chili przyszłam z wodą dla mii a sama wzięłam cole

Mia

AY VICO ! - wrzasnęła smiertelnie głośno kiedy ta przyszła z colą - Esta Locka ?! Cola jest kaloryczna !

Vico

jest bez cukru - powiedziałam i zaczelam pic

Mia

Złapała sie za główkę - Skąd wiesz ?! Przecież ty jej nie wyprodukowałaś !

Rocco

Spojrzałem na dziewczyny z uśmiechem ;D
- Ależ jesteście zabawne - rzekłem inteligentnie .

Vico

Mia nie ważne - powiedziałam - a ty głupi - stwierdziłam od samego początku go nie polubiłam

Mia

Jesli chcesz żeby Twoja kamera wiodła happy life to lepiej sie zatkaj - sykneła i puknęła paluszkiem w obudowę .

Rocco

- Au - powiedziałem xd - Nie dotykaj jej, bo będę zmuszony zrobić ci krzywdę - posłałem jej mordercze spojrzenie .
- Trudno, że nie dostrzegasz mojego ponadprzeciętnego intelektu - zmierzyłem wzrokiem Victorię .

Vico

Zaśmiałam się - mia daj spokój to kretyn - powiedziałam