Murek

Diego

przyznaj się , że nie chcesz mnie widywać i mnie nie kochasz ! no dalej ... ! - krzyknąłem , miałem tego dość , więc poszedłem stąd do siebie .

Roberta

Popatrzyłam na niego i poszłam stąd

Lola

przyszłam tu żeby trochu się wyciszyć...

Giovanni

przyszedł
-Siema laska^^

Lola

- yyy... elo - powiedziałam zdenerwowana

Lola

poszłam sobie

Diego

przyszedłem smutny i usiadłem na murku . było mi bardzo smutno po odrzuceniu Roberty . zacząłem wspominać nasze wspólne chwile ze łzami w oczach .

Roberta

Przyszłam tutaj i stanęłam tak żeby Diego mnie nie widział

Diego

dalej myślałem . {yyy ... ja myśle ? Laughing

} - ay Roberta ... dlaczego ty taka jesteś ... przecież ja Cię kocham nad życie , a ty mnie tak odrzucasz ... - powiedziałem do siebie .

Roberta

Diego - powiedziałam cicho podchodząc do niego - Przepraszam, nie powinnam cały czas odsyłać cię do diabła, szczególnie że cię kocham - dodałam

Diego

popatrzyłem na Robertę . - Roberta ... ja robię wszystko co możliwe , byś do mnie wróciła , a ty mnie odrzucasz ... tak trudno zrozumieć w moje uczucie ? - spytałem . - też Cię kocham , ale ty już nie będziesz ze mną . na pewno , nie chcesz mnie już ... - spuściłem głowę .

Roberta

Skąd masz taką pewność ? - zapytałam

Diego

cały czas odsyłasz mnie do diabła ... - powiedziałem ze spuszczoną głową .

Roberta

Diego, ja chcę ci wybaczyć - powiedziałam - Mogę dać ci jeszcze jedną szansę, jak jeszcze chcesz oczywiście

Diego

chcę ... - powiedziałem cicho i podnosłem głowę . - kocham Cię ... zrozum to . - wyszeptałem i zeskoczyłem z murka , podchodząc do Roberty i ją przytulając do siebie .