Ścieżka

Gaston

Przyjechał tu z Mią, spacerowali sobie

Mia

Była zdziwiona , w końcu mieli jechać na obiad , a on zabrał ja do jakiegoś plejbejskiego parku:D Myślami byla w swojej różowej krainie z konikami , pałacami i książetami.

Gaston

Spacerowali sobie, aż doszli do takiej polanki na której był stolik krzesła itp. Laughing

Mia

Mia rozglądała sie na około i wreszcie zobaczyła ten stolik . Usmiechnęła sie i spojrzała na Gastona .

Gaston

Podoba ci się ? - zapytał z uśmiechem

Mia

Claro , jest ślicznie -odparła i podeszła do stolika . Rozejrzała sie na około , zamknęła oczka . Może spotkanie z Gastonem nie bylo jej marzeniem , ale zawsze lepsze to niż siedzenie w school .

Gaston

Podszedł do niej, odsunął jej krzesło i uśmiechnął się

Mia

Otrząsnęła sie i usiadła , kiedy odusnał jej krzesło . Cały czas siedziała bez słowa , w końcu czuła sie dziwnie w towarzystwie starszego od siebie faceta , w dodatku jej nauczyciela wfu .

Gaston

Uśmiechnął się do niej - Nie chciałaś się ze mną dzisiaj spotkać ? - zapytał

Mia

Que ? Ay no , dlaczego tak myslisz ? Oczywiście , bardzo chciałam - odparła

Gaston

Nic nie mówisz i wydajesz się smutna - stwierdził

Mia

Westchnęła . - Boję sie , że daddy sie o tym dowie . Wtedy Ciebie zwolnią , a mnie papito wyśle w kosmos .

Gaston

Nikt nie musi o tym wiedzieć - stwierdził

Mia

Ay pero zawsze to może jakoś przeciec do szkoły . Poza tym jest ktoś kto pisze anonimy . - jej buźka nabrała zdenerwowanego wyrazu .