Korytarz

Roberta

Nie wiedziałam co mam zrobić to sobie tak stałam a on mnie całował Very Happy

Teo

Poczuł , ze czuje do niej coś wiecej . Dalej ją całował .

Roberta

To ja dalej sobie tak stałam z zamkniętymi oczami ofc Very Happy

Teo

Oderwał sie od niej i owdrócił plecami . widział , ze tego nie chce - przeprazam.

Roberta

Nie masz za co - powiedziałam - To nie jest twoja wina

Teo

To ja Cię pocałowałem , przepraszam . Zapomniałem , ze ty jesteś z Diego .

Roberta

Pokłóciłam się z nim - powiedziałam

Teo

Ale sie nie rozstaliscie , na pewno szybko sie pogodzicie .

Roberta

Znając jego inteligencje to bardzo szybko - powiedziałam ironicznie - nie wiem jak można być takim idiotą i powiedzieć na całą klasę że ma się ważniejsze rzeczy do roboty niż swoja dziewczyna

Teo

- Może po prostu sie przejęzyczył . To sie zdarza Rob .

Roberta

Tak nawet najgorszym idiotą, czego on jest przykładem

Teo

Wzdrygnął ramionami . - Zrobisz jak będziesz cchiała . Chociaż ja uważam , e powinnaś sie z nim pogodzić.

Roberta

On mnie wkurzył - powiedziałam - I jeszcze okaże się że będzie za mną łaził dopóki mu nie wybaczę

Teo

On Cie kocha zrozum to wreszcie . Pewnie tego żałuje , jestem tego pewny - odparł .

Roberta

Ale... - popatrzyłam chwilę na Teo - Tak uważasz ? - zapytałam