Pokój 2: Miguel,Teo

Miguel

Odwzajemniłem jej pocałunek, obejmując ją.

Mia

Przestała na chwilkę , bo coś jej sie przypomniało . - Ay , pero obiecaj , że nie będziesz sie bił z Gastonem . Nie chce żeby Ci sie coś stało . - pogłaskała go po policzku ,

Miguel

- Obiecuje - powiedziałem niechętnie

Mia

Bien ! - objęła go mocno - I nawet sie do niego nie zbliżaj , unikaj go jak tylko sie da . - pocałowała go w policzek .

Miguel

- Postaram się, dla Ciebie - uśmiechnąłem się i ziewnąłem
- Jestem zmęczony, pójdę już spać - pocałowalem ją na dobranoc, położyłem się i zasnąłem.

/muszę już iść, buenas noches ;*

Mia

/ adios mi rey :*:*:*

Mia postanowiła jeszcze na chwilkę wyjść do Lupis , dała charitto besito , przykryła Miguela kocykiem i wyszła .

Mia

Wróciła zadowolona , połozyła sie obok Miguela , weszła pod kocyk i wtuliła sie w charitto . Usnęła słodko .

Mia

Obudziła sie rano , dała Miguelito pare tysięcy besitos , załozyła szlafroczek i wyszła z pokoiku .

Mia

Weszła do pokoiku z tacą , na której były dwie niskokaloryczne sałatki , ziarniste pieczywko i dwie szklanki wody z cytrynką . Postawiła to na szafce obok łóżka charitto , a sama położyła sie obok niego . Czekanie aż sie obudzi tak ja znużyło , że usnęła mocno , bardzo mocno wtulona w niego .

Miguel

Obudziłem się i przeciągnąłem. Zobaczyłem, że Mia jeszcze śpi i się uśmiechnąłem. Wstałem i poszedłem do łazienki. Wziąłem prysznic itp. Zszedłem i przyglądałem się Mii.

Mia

Otworzyła jedno oczko i zorientowała sie , ze jest u Miguela . Otworzyła drugie oczko i zobaczyła charitto:D

Teo

Teo obudził sie i zobaczył MyMów . - Eee ... cześć - wymamrotał i wyszedł szybko .

Miguel

- Cześć - powiedziałem do Mii nie zawracając sobie głowy teo ^^

Mia

Nerwowo dotknęła rączką swoich włosów . Kiedy sprawdziła czy wszystko jest super cool odparła . - Hola mi rey .

Miguel

- Jak się spało?