Pokój 1.:Diego, Rocco, Giovanni,

Diego

przytuliłem Robertę . - kocham Cię .

Leon

przyjechałem do szkoły i weszedłem szukać Diego .

byłem wściekły .

zobaczyłem Go . - Diego natychmiast do mnie ! - wydarłem się .

Roberta

Ja ciebie też - powiedziałam - Ay Diego - dodałam ciszej

Rosalie

-Jestem Rosalie-powiedziałam do nich i popatrzyła na Leosia ^^

Diego

pocałowałem Robertę . - tata ? - spytałem i zgodnie z poleceniem zszedłem do niego i stanąłem przed nim . - o co chodzi ?

Roberta

Hey, jestem Roberta - powiedziałam do Rosalie i stanęłam koło niej

Leon

o to , że oczerniłeś mnie przed całym Meksykiem ! - wydarłem się i przywaliłem Diego , że aż mu krew poleciała . ^^ - i teraz gnij chłopcze ! - rzuciłem za nim i pojechałem do domu .

Roberta

Diego - powiedziałam i podeszłam do niego - Skarbie nic ci nie jest ? - zapytałam

Rosalie

uklękła przy nich ^^
-AMEN.-rzekłam i patrzyłam się na nich

Roberta

Żadne amen - powiedziałam - On przeżył gorszy wypadek - dodałam

Rosalie

-Aha
-No to : Módlmy się
-Dobra żartuję-powiedziałam i pomogłam mu wstać

Roberta

Położyłyśmy Diego na łóżku - Jego ojciec jest okropny, szczególnie, że dzisiaj coś mu odbiło - powiedziałam do Rosalie

Rosalie

-Widziałam
-Tyran , dinozaur gorzej-powiedziałam

Roberta

Kretyn i idiota - powiedziałam - Nie wiem co mu odbiło, kiedyś był milszy

Rosalie

Pedał i pedofil
-Przesadziłam XD